Mroczna brama cmentarza niepokoi mieszkańców
Brama „Memento mori”
Przy cmentarzu parafialnym pojawiła się nowa, czarna brama. Nie byłoby w tym nic dziwnego – w końcu takie elementy cmentarnego ogrodzenia są wymieniane od czasu do czasu – gdyby nie fakt, że elementem ozdobnym bramy są dwie czaszki ze skrzyżowanymi pod nimi piszczelami oraz napis „Memento mori” – z łac. pamiętaj, że umrzesz. Mieszkańcy Mińska Mazowieckiego zauważywszy tę bramę zaczęli dzwonić do Urzędu Miejskiego z pytaniami. Sugerowali, że symbolika czaszek i kości sugeruje wchodzenie na teren, gdzie występuje zagrożenie dla zdrowia i życia – kojarzy się to bowiem chociażby z liniami wysokiego napięcia.
Urząd odsyła do parafii
Na pytania mieszkańców Urząd Miasta odpowiedział, że brama dotyczy części, która nie jest administrowana przez urząd. Jest to część cmentarza parafialnego, a więc administratorem cmentarza oraz podmiotem, który zamówił bramę jest właśnie parafia. Z tej perspektywy wydaje się to logiczne, gdyż czaszki i kości od dawien dawna stanowiły religijny symbol śmierci, a hasło memento mori towarzyszyło wiernym od czasów średniowiecznych.