Dachowanie na A2 w Brzozówce: pięć osób, w tym dzieci, w szpitalu po wypadku

W sobotnie popołudnie na autostradzie A2 w okolicach miejscowości Brzozówka doszło do groźnego wypadku. Samochód osobowy, którym podróżowała pięcioosobowa rodzina, niespodziewanie zjechał z drogi i dachował. Na miejsce zdarzenia natychmiast wezwano służby ratunkowe, a pięć osób, w tym dwoje dzieci, zostało przewiezionych do szpitala.
Świadkowie opowiadają o przebiegu zdarzenia
Według relacji świadków, auto z dużą prędkością opuściło jezdnię, po czym uderzyło w przydrożny rów, co doprowadziło do jego dachowania. Rozrzucone dookoła części pojazdu i jego całkowite zniszczenie wskazują na powagę sytuacji. Na miejscu pojawili się reporterzy, którzy dokumentowali działania służb ratowniczych.
Reakcja służb ratunkowych
Po otrzymaniu zgłoszenia o godzinie 14:43, na miejsce zdarzenia wysłano dwa zastępy straży pożarnej, cztery zespoły ratownictwa medycznego oraz policję. Jak poinformował mł. bryg. Kamil Płochocki ze straży pożarnej w Mińsku Mazowieckim, ewakuacja poszkodowanych nie wymagała użycia specjalistycznych narzędzi. Pomimo powagi wypadku, żadna z osób nie doznała ciężkich obrażeń.
Policja bada przyczyny wypadku
Sierżant Paula Antolak z Komendy Powiatowej Policji w Mińsku Mazowieckim przekazała, że kierowcą samochodu marki Seat był 31-letni mężczyzna. W pojeździe znajdowała się również 31-letnia pasażerka i troje dzieci w wieku 6, 4 i 2 lat. Rodzina podróżowała w kierunku Siedlec, kiedy doszło do niekontrolowanego manewru. Policja prowadzi dochodzenie, aby ustalić dokładne przyczyny tego zdarzenia.
Aktualna sytuacja na miejscu wypadku
Choć wypadek spowodował czasowe utrudnienia w ruchu, sytuacja na autostradzie A2 została już opanowana. Pas awaryjny, który początkowo był zablokowany, został ponownie udostępniony dla kierowców. Policja apeluje do wszystkich uczestników ruchu o zachowanie ostrożności i przestrzeganie przepisów drogowych.