Przymusowa redukcja wydatków w instytucjach kultury i miejskich korporacjach Mińska Mazowieckiego
Administracja Mińska Mazowieckiego, pod presją okoliczności, podejmowała decyzje o ograniczeniu nakładów finansowych przeznaczanych na jednostki kulturalne oraz miejskie spółki. Jak informuje burmistrz Marcin Jakubowski, największe redukcje dotyczą projektów inwestycyjnych, gdzie planowane koszty uległy skurczeniu o 36 milionów złotych w porównaniu do poprzedniego roku.
Z danych przekazanych przez burmistrza wynika, że budżet na sport i rekreację został zmniejszony o 1,5 miliona złotych, co stanowi różnicę między zapotrzebowaniem zgłaszanym przez MOSiR a aktualnym planem wydatków. Budżet Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej (MOPS) także doświadczył cięcia o tę samą kwotę. Do tego dochodzi jeszcze obcięcie 2,8 miliona złotych z planowanych dotacji dla jednostek kultury. Z kolei Zakład Gospodarki Komunalnej dysponować będzie mniejszym budżetem o 3,5 miliona złotych na realizację projektów inwestycyjnych oraz utrzymanie porządku publicznego.
Zgodnie z oceną burmistrza Marcina Jakubowskiego, budżet Mińska Mazowieckiego na rok 2024 jest trudny, ale jednocześnie otwiera możliwości na przyszłość. Burmistrz zaznacza, że planowane jest spłacenie wcześniejszego zadłużenia miasta bez konieczności zaciągania nowych kredytów. W efekcie, po spłaceniu 4,5 miliona złotych pod koniec 2024 roku, łączne zadłużenie miasta wyniesie 32 miliony złotych, co stanowi 13,8% planowanych dochodów bieżących. Taki poziom zadłużenia burmistrz uważa za bardzo bezpieczny. Jak tłumaczy, zatrzymanie procesu zadłużania w roku wyborczym umożliwić ma przekazanie „czystej karty” dla władz samorządowych kolejnej kadencji.