Szybka wygrana piłkarzy z Białej Podlaskiej w meczu kontrolnym przeciwko Mazovii Mińsk Mazowiecki
Mecz kontrolny, który odbył się w sobotę pomiędzy drużyną piłkarską z Białej Podlaskiej a Mazovią Mińsk Mazowiecki, został szybko rozstrzygnięty na korzyść pierwszej z nich. W ciągu zaledwie 27 minut, biało-zieleni strzelili dwa gole i ostatecznie zwyciężyli w spotkaniu, kończąc je wynikiem 2:0.
Artur Renkowski, trener drużyny z Białej Podlaskiej, musiał zmierzyć się z problemem ograniczonej liczby dostępnych zawodników. Szczególnie brakującym graczem okazał się Ezana Kahsay, który miał pierwotnie pauzować przez krótki okres, jednak ostatecznie okazało się, że będzie musiał odpoczywać przez około dwa miesiące. W trakcie pierwszego sparingowego meczu przeciwko rezerwom Jagiellonii Białystok, Kahsay doznał kontuzji „przywodziciela”.
Oprócz Kahsaya, w meczu nie wystąpił również bramkarz Rafał Misztal oraz kilku innych graczy, między innymi: Jan Kozłowski, Dominik Sikora, Kacper Jakóbczyk, Maciej Kurowski, Jakub Kobyliński, Adrian Wnuk, oraz Karol Domański. Renkowski wyraża nadzieję na szybki powrót do gry niektórych z nich, zwłaszcza Kurowskiego i Jakóbczyka.
Trener Artur Renkowski wyjaśnia, że mimo nieobecności wielu zawodników, drużyna radzi sobie dobrze dzięki szerokiej kadrze. Kontuzje przede wszystkim dotknęły ofensywnych piłkarzy, co sprawia, że obecnie dostępnych jest tylko czterech. Kluczowym brakiem będzie brak „Iziego”, którego kontuzja wyklucza go z gry na dwa miesiące.
W sobotnim meczu kontrolnym przeciwko Mazovii Mińsk Mazowiecki, podopieczni Renkowskiego już po 15 minutach prowadzili 1:0 dzięki golu strzelonym przez Jarosława Kosieradzkiego. Zanim minął kolejny kwadrans, piłkarze z Białej Podlaskiej samodzielnie zdobyli drugiego gola. Po upływie 27 minut wynik wynosił już 2:0 i utrzymał się niezmieniony aż do końcowego gwizdka.